Ósmego Marca Sala wiejska w Owieśnie zamieniła się w westernowe miasteczko, w którym znajdował się m.in. Saloon Słodkiej Joli ,a do którego przybyły poszukiwane listem gończym wszystkie Liderki-Kowbojki z Gminy Dzierżoniów.
Wszystkie panie stawiły się punkt godz.17:00 w miasteczku Owiesno City. Każda poszukiwana przy wejściu do saloonu otrzymała pamiątkowy kotylion„szeryfa”, następnie głos zabrała szefowa saloonu p. wójt Jolanta Zarzeka(tego wieczoru pseudonim Jolon-Rwąca Rzeka),która przywitała wszystkie
panie i zaprosiła do wniesienia wspólnego toastu- strzelenia pierwszej lufy parszywej whisky czyli ognistej wody. Każdy kto ją wypił przypieczętował przynależność do dzikiej bandy z
GMINY DZIERŻONIÓW CITY. Po wzniesionym toaście uczestniczki imprezy odśpiewały hymn Kowbojek. Potem była chwila dla fotografów, gdyż każda z dzikich band z poszczególnych
sołectw zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie. Po sesji zdjęciowej, Kowbojki i Indianki z Uciechowa i Dobrocina zaprosiły do nauki wspólnego tańca.
Po przepysznym obiedzie w postaci „Kociołka szeryfa” (żurek w chlebku z sosem czosnkowym) rozpoczął się program artystyczny, na scenie pojawiła się szefowa hotelu „ Aldonos” wraz ze swoim Amigo, którzy odczytali i rozdali komunikat o poszukiwanym największym dobro czyniącym na terenie landos Wrocławos-Marcos Chmielos. Śmiechu było co nie miara. Następnie wystąpiły kobiety z Ostroszowic, które swoim występem rozbawiły wszystkie panie, a stroje miały fantastyczne. Po ich występie odbył się pierwszy konkurs, „Rodeo” z udziałem dzikich mustangów. Po konkursie na salę
zawitała przepiękna klacz „Marios”, która swoją maścią urzekła wszystkie panie tegoż wieczoru. Po ucieczce spłoszonej ognisto-krwistej „Marios” do saloonu wpadła połączona w siły dzika banda z Owiesna, Kietlic i Myśliszowa, która odtańczyła taniec kowbojski. Po fantastycznym występie organizatorek tegorocznej Marcowej Kobieterii odbył się kolejny konkurs pn. „Świstak”,
który dał wiele radości nie tylko uczestniczkom ale wszystkim zebranym paniom. Po kolejnych zmaganiach na scenie zagościły Słowianki z Uciechowa i Dobrocina, które swoim występem zachwyciły całe westernowe miasteczko.
Po szałowych występach, genialnych układach choreograficznych, konkursach cała sala wypełniła się paniami naśladującymi układy taneczne. Po wspaniałych pląsach przyszedł czas na ostatni konkurs tegoż wieczoru -„Złoto dla zuchwałych”, z atrakcyjnymi nagrodami. Można było wygrać: zmywarkę (płyn do mycia naczyń i myjkę), chińską porcelanę (plastikowy zestaw piknikowy), darmową akupunkturę (kaktus) oraz deskorolkę (eskę do krojenia i dwie rolki papieru toaletowego). Uczestniczki każdego konkursu zostały nagrodzone prezentami w postaci naszych produktów lokalnych, a wszystkie panie tegoż wieczoru otrzymały również zaproszenie na „Spotkanie
z historią i kulturą na zamku w Owieśnie”, które odbędzie się w tym roku 22 czerwca, w postaci banknotu 100-dolarowego z wizerunkiem wójta oraz drobne upominki od salonu fryzjersko – kosmetycznego Karol Kotomski i Katarzyna Pietrewicz.
Podczas trwania całej imprezy uczestniczki mogły wziąć udział w najdzikszych zabawach, zakazanym hazardzie, spotkaniu z Wodzem Siuksów, siarczystych tańcach, przejażdżkach dyliżansem i wielu innych atrakcjach.
W spotkaniu wzięli udział również znakomici goście – aktywne kobiety, które działają na rzecz rozwoju lokalnego i współpracują z gminą Dzierżoniów. Na „Dziki Zachód” przybyły: Dorota Gromadzka -radna Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Magdalena Rumiancew-Wróblewska -zastępca dyrektora Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Anna Augustyniak -redaktor naczelna Tygodnika Dzierżoniowskiego oraz Grażyna Wójcik -kierownik
Biura Spraw Obywatelskich, Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Dzierżoniowie.
Za tegoroczną piątą Marcową Kobieterię, której motywem przewodnim był„Dziki Zachód” odpowiedzialne były wszystkie liderki naszych miejscowości czyli Owiesna ,Kietlic i Myśliszowa oraz członkinie Koła Gospodyń Wiejskich, Stowarzyszenia „Razem dla wsi” oraz Rad Sołeckich, a także nasi mistrzowie pędzla panowie Franciszek i Andrzej Salamucha, dzięki którym sala tego dnia zamieniła się w prawdziwe westernowe miasteczko.
Spotkanie było bardzo udane, to co czekało na uczestniczki imprezy przeszło ich wszelkie oczekiwanie – mówiono w kuluarach: „zadbały o każdy szczegół, od wystroju sali poprzez jedzenie, konkursy, kaktusy, wigwamy, salon gry, dzikie mustangi, zaproszenia, kopalnie złota, dolary ,listy gończe, kotyliony, występy artystyczne, stroje itd.”, komplementy z każdej strony- owszem były
dla nas bardzo miłe, ale dla nas najważniejsze było i jest to, że się jeszcze bardziej zintegrowałyśmy, a co za tym idzie nasza współpraca przełoży się na jeszcze lepszą organizację naszych oddolnych inicjatyw, które realizujemy wciągu roku.
Miło nam poinformować, że organizatorkami kolejnej Marcowej Kobieterii będą mieszkanki: Włók, Tuszyna, Kiełczyna, Książnicy i Jędrzejowic.
Gratulujemy.
Zapraszamy do obejrzenia Galerii.